środa, 25 listopada 2009
never ending story....
wisior ze srebra próby 999,930,925 oraz bardzo dobrej jakości ametrynu umieszczonego w części centralnej prezentowanego wisiora oraz kulek ametystu, wplecionych w łańcuszek. Do powstania tego wisiora zainspirowała mnie piosenka zespołu WITIN TEMPTATION "never ending story", którą serdecznie polecam, zwłaszcza do słuchania w czasie jazdy samochodem:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz