Kolejny dzwonek, tym razem z turkusem. Ostatnie brioletki tego pięknego kamienia:) Aż żal było się rozstawać. Praca była zrobiona na zamówienie i powiem szczerze klientka sporo się na niego naczekała, za co przepraszam i dziękuję z tego miejsca za wyrozumiałość:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz