niedziela, 26 lutego 2012

witam wszystkich:)
tym razem postaram się czytelniej opisać swoje prace:) Wiem, że coś co dla mnie może wydawać się oczywiste, nie dla wszystkich też takie jest:)

wisiorek z kwarcem rutylowym



powyższy wisiorek, powstał spontanicznie, z kawałków drutu, zlutowanych ze sobą:) Pierwotnie miał być z innym kamyczkiem, ale ostatecznie najlepiej się wpasował kwarc z rutylem:)



"krokodyli wisiorek"





Wisiorek, który przypomina mi krokodyla:) Nie wiem dlaczego, ale takie mam skojarzenia. Jest pierwszym ale nie ostatnim w takim stylu. Powiem szczerze, że nie do końca jest "idealny", ale zostaje u mnie, a doświadczenie, które zdobyłam przy jego "tworzeniu" pozwoli mi aby kolejne były bardziej dopracowane:)


"wycinanka z perłą"




Wycinanka posłużyła mi za szablon. Kolejne cenne doświadczenie:)



"kolczyki w kwarcem"




Proste kolczyki, z kwarcem w kolorze granatu. Wydawałoby się, że niewiele przy nich było pracy, ale było odwrotnie:) Ciężkie do oprawy, bo to nie kaboszon, a fasetowana kropla:) Ale wyszły fajnie i choć proste, podobają mi się:)

sobota, 11 lutego 2012













Dzisiaj moje próby z copper clay, pierwsze i ostatnie:) Niestety okazało się, że jestem na nie uczulona i ciężko przechorowałam dokończenie tych projektów. Pierwszy wisiorek, cały miedziany, z emalią (niestety nie widać kolorów zielono turkusowych;), był dla mnie wersją roboczo/szkoleniową i zostanie u mnie:). Drugi wisiorek to ulubiony motyw "dzwonka", tym razem z miedzianymi płatkami i chryzoprazem:)
Oprócz lepienia, trochę też lutowałam. Dwie prace w podobnym stylu:)
Pozdrawiam wszystkich
ada